Mam na imię Paweł. Mieszkam z dala od wielkich metropoli, gdzieś na prowincji w województwie dolnośląskim. Zdecydowałem się na blogg, aby opisać moje zmagania z depresją. Choroba dopadła mnie w najmniej spodziewanym momencie.
piątek, 8 listopada 2019
Okazuje się
Okazuje się, że Stowarzyszenie KG bierze udział w projekcie, okazuje się, że kwota wsparcia to 20 tys zł, okazuje się, że przygotowany w tajemnicy projekt obejmuje wybrane organizacje. Cóż po raz kolejny okazuje się, że festyny i festyniki, bale i baliki mają priorytet. D. próbował ratować sytuację, bo jego zajęcia to zupełnie inna sprawa. Może tak jest. Ale kiedy się ostatnio spotkaliśmy o niczym nie wspominał, nie chwalił się a wcześniej nikt nam nie zaproponował udsziału. Bo kiedy dzieje się to, co wczoraj - bez mojej wiedzy spotkali się w dk aby podpisać dokumenty nie mogę mieć wątpliwości. Brak szczerości, otwartości, transparentności, to i jeszcze więcej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Napięcie
Napięcie z niejasnych powodów jak fala uderza w brzeg. Na odprawie zaczęliśmy omawiać naszą imprezę. Pan Grzegorz przyjechał pokazać pu...
-
Dzień bez gastronomicznych wiadomości. Rano zleciłem poszukanie firm, które zajmują się gastronomią. Do 4 wysłaliśmu maila z informacją o pr...
-
Trwa dobra pogodowa passa. Dzisiaj było cieplej niż wczoraj. Z dziećmi omówiliśmy dwie zbiórki nocne. Zaangażowanie dziewczynek przybiera r...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz