Mam na imię Paweł. Mieszkam z dala od wielkich metropoli, gdzieś na prowincji w województwie dolnośląskim. Zdecydowałem się na blogg, aby opisać moje zmagania z depresją. Choroba dopadła mnie w najmniej spodziewanym momencie.
wtorek, 17 września 2019
Słońce i chmury
Słońce i chmury a nad ranem trochę deszczu. W pracy nie było rozmów o niedawnej imprezie. W naszym gronie nie musimy wszystkiego tak szczegółowo oceniać. Tym bardziej, że dzisiaj nie było aż trzech osób, choroba i urlop. Muszę skupić się na kolejnych wydarzeniach. Trwa rywalizacja ze szkołami. W jednej powstała grupa tańca nowoczesnego. Jeszcze nie traktuję tego jako konkurencji, ale nie umiem tego traktować inaczej. Brak współpracy jest nasza bolączką. Dlatego nie wziąłem udziału w święcie szkoły, wolałem spacer nad rzeką.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Napięcie
Napięcie z niejasnych powodów jak fala uderza w brzeg. Na odprawie zaczęliśmy omawiać naszą imprezę. Pan Grzegorz przyjechał pokazać pu...
-
Dzień bez gastronomicznych wiadomości. Rano zleciłem poszukanie firm, które zajmują się gastronomią. Do 4 wysłaliśmu maila z informacją o pr...
-
Trwa dobra pogodowa passa. Dzisiaj było cieplej niż wczoraj. Z dziećmi omówiliśmy dwie zbiórki nocne. Zaangażowanie dziewczynek przybiera r...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz