czwartek, 12 września 2019

Słoneczny dzień

Słoneczny poranek pozostawił slad tylko w mojej głowie. Już jest pochmurno i zbiera się na deszcz. W pracy jeszcze raz omówiliśmy zbliżającą się imprezę. Z naszej strony mamy wszystko gotowe. Później odwiedziłem nasze muzeum, spotkałem się z dziennikarzem, który pisze artykuł na ten temat. Kolejny telefon, załatwianie spraw bierzących. Muszę panować nad emocjami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napięcie

Napięcie z niejasnych powodów jak fala uderza w brzeg. Na odprawie zaczęliśmy omawiać naszą imprezę.   Pan Grzegorz przyjechał pokazać pu...